Piękną mamy wiosnę tej jesieni...
Koniec października zachwyca. Po licznych niepowodzeniach idziemy dalej. Udało się zakończyć pozytywnie sprawę z piecem. I już na dniach próba generalna grzania. Trzymajcie kciuki. Widać znaczny postęp u Pana plytkarza. I dzięki temu mamy za sobą :położenie parapetów klinkierowych, w 90% położone są płytki w łazience i gotowa toaleta. Przebrnelismy też etap kładzenia płytek w kotłowni a było tam wiercenia. Jestesmy do przodu, oby tak dalej. Wisienką na torcie było uzyskanie pozwolenia na wyjazd z drogi wojewódzkiej , co było wyczynem ale na ten temat zamierzam popełnić osobny, myślę bardzo obszerny wpis😉